21 listopada 2013

Skok na jarmuż ;-)

Już od dawna słyszałam o tym warzywie, aż w końcu całkiem przypadkiem udało mi się trafić na niego w sklepie.


Poszperałam trochę w internecie i czym prędzej zabrałam się do przyrządzania potraw z jarmużu, bo przecież witamin ma moc :-)





A na koniec chipsy jarmużowe :-) Nie wierzyłam, że mają coś z chipsów dopóki nie włożyłam ich do piekarnika i nie upiekłam :-) Pychota. Dzieciaki wyjadły je w mig :-)


Takich typowych chipsów sklepowych moi chłopcy spróbowali pierwszy raz na urodzinach swojej kuzynki. Potem pojawiły się też podczas wizyty u kolegi. W domu nigdy chipsów nie było. Czasem proszą mnie o chipsy gdy zobaczą je na półce sklepowej, ale na szczęście udaje mi się ich przekonać, że są niezdrowe i nie warto ich kupować. Czasem muszę też powiedzieć stanowcze "nie". Teraz będę miała inną możliwość, zdrową możliwość - chipsy jarmużowe :-))

Mnie najbardziej smakowała zupa i chipsy :-) Potem surówka z jarmużu. Natomiast sałatka z cieciorki i jarmużu z boczkiem do mnie nie przemówiła ;-) Ale aby wykorzystać napoczęte opakowanie cieciorki przygotuję sobie niebawem hummus. Od dawna za mną chodzi ;-)
Ostatnio Matka momentami gorzej się czuje, jakieś lekkie zawroty głowy i osłabienie. Chyba intuicyjnie sięgnęłam po tą bombę witaminową jaką była surówka z jarmużu :-)) Ale to nie zmienia faktu, że Matka musi o siebie zadbać i porobić sobie kilka badań. Zawsze byłam osobą dbającą o swoje zdrowie, nauczyła mnie tego moja mama. Jednak obecnie w natłoku obowiązków związanych z dziećmi troszkę o sobie zapomnaiłam :-o

18 komentarzy:

  1. Nie przypominam sobie bym jadła jarmuż - bardzo mnie zaciekawiłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie nawet nie przypominam,żebym go gdzieś w sklepie widziała:)chyba zacznę się rozglądać.przyda się taka bomba witaminowa,zwłaszcza o tej porze roku:)

      Usuń
    2. Coraz bardziej popularne robi się to warzywo. Podobno bardzo łatwe w uprawie i bardzo zdrowe :-)

      Usuń
  2. jadlam salatke z jarmuzu u szwagierki i bardzo mi smakowala ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto sięgnąć po to warzywo w swojej kuchni :-)

      Usuń
  3. hej! Też uwielbiamy jarmuż. Najczęściej robimy go z puree ziemniaczanym. Przepis tu: http://zzielonejwyspy.blox.pl/2011/11/Jarmuz.html
    Badania zrób koniecznie! Zdrówka i siły życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dzięki za przepis :-) Jak tylko znowu "dopadnę" jarmuż przepis wykorzystam :-)))
      Tak, muszę się w końcu zebrać. Dzięki :-)

      Usuń
  4. Nadal nie znam. Widziałam już u Piegowatej,a le nie mogę nigdzie dostać. :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobrze pamiętam ten wpis u Piegowatej :-)) Ja dostałam jarmuż w dużym sklepie na R. :-)

      Usuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tym... warzywie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z blogów można wiele się dowiedzieć :-) Ja sama szczególnie kulinarnie podszkalam się na blogach :-)

      Usuń
  6. Nie mogę czytać takich postów o pustym brzuchu :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tez o nich slyszalam i tez chetnie kupie ..! z przyjemnoscia zrobie rozne salatki i koniecznie chipsy ktore sa ponoc pyszne i nam chyba tez beda smakowac tak jak innym ..:) Pozdrawiam. M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te chipsy są bardzo chrupiące :-) A sałatki bardzo zdrowe :-)

      Usuń
  8. pamiętam z babcinego ogródka, najlepszy po przymrozkach ;), ale generalnie ciężko znaleźć

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam ;-) Nabrałam nadziei, że będzie już łatwej dostępny, skoro udało mi się go znaleźć zupełnie niespodziewanie.

      Usuń
    2. tu w Dojczlandii nazywa sie Grünkohl i mozna go kupic mrozony :)

      Usuń

Dziękuję :-)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails