Dziś Wiktorek skończył 2 latka. Przeglądałam dziś jego zdjęcia zaraz po urodzeniu i odżyły wspomnienia. Jak przebiegał poród, jak leżał na mnie zaraz po urodzeniu, nasza nauka karmienia piersią. Była radość i był ból. Była przyjemność z patrzenia na nowego człowieka i były łzy z bólu. Jak to w życiu, wszystko ma swój rewers. Ale czym byłaby radość z nowego życia i miłość do małego człowieka bez bólu porodu czy bólu przy próbach pierwszego karmienia. Wszystko w życiu ma swój sens. Ale filozoficznie się zrobiło.... ale wracam już do spraw bardziej przyziemnych ;-)
Jaki jest nasz kochaniutki dwulatek?
Wszystko potrafi opowiedzieć gestami, człowiek czasem ma wrażenie jakby z nim rozmawiał choć nadal nie wypowiada zbyt wielu słów. Choć jego repertuar powiększył się o kilka nowych słówek: tu, pół, daj, ja, ała - gdy go coś boli, papa, bu - gdy coś spadnie, lala, Ala i Lalia - Natalia. Kilka razy wypowiedział coś bardzo podobnego do imienia brata - Kacpra. Brzmiało to mniej więcej tak: Tatel :-) Poza tym wydaje różne inne niezidentyfikowane dźwięki, ale bardzo wymowne i takie jego - głównie mówi yyy...yyy z różną intonacją. Nauczył się też naśladować zwierzęta: miau, hau, mu. Ostatnio najczęściej słyszymy hau, hau - gdyż przeżywa fascynację pieskami :-)
Uwielbia słuchać piosenek, klaszcze, tańczy, śpiewa po swojemu. Ostatnio w żłobku poznał choreografię do piosenki "My jesteśmy krasnoludki", lubi też z braćmi tańczyć "Kółko graniaste" :-)
Uwielbia słuchać piosenek, klaszcze, tańczy, śpiewa po swojemu. Ostatnio w żłobku poznał choreografię do piosenki "My jesteśmy krasnoludki", lubi też z braćmi tańczyć "Kółko graniaste" :-)
Bardzo jest zżyty ze swoimi braćmi, gdy Osakrek poszedł kiedyś z tatą na zajęcia i długo nie wracał do domu to Wikuś chodził po mieszkaniu w poszukiwaniu brata. Naśladuje też bardzo starszych braci na przykład przy czytaniu książek przed spaniem, sam podchodzi do półki z książkami i wybiera sobie jakąś - jednak on chce głównie je oglądać i dowiadywać się co jest na obrazkach, a Starszaki chcą aby im czytać i z tego niechybnie rodzą się pewne konflikty, ale dajemy radę :-))
Przechodzi ostatnio fascynację Tatą, wszędzie go szuka, chce żeby Tata odprowadzał go do żłobka. Lubi z Tatą chodzić na krótkie spacerki. W ogóle Tata jest fajny po prostu :-))
Kilka razy udało mu się wysiusiać do nocnika, sam chciał, ale potem i tak sikał po mieszkaniu ;-) Dlatego póki co nie spinamy się, bliżej wiosny zrobimy pierwszą próbę odpieluchowania. Piersią karmimy się nadal i póki co dobrze nam z tym :-)
Bardzo lubi rozpakowywać zakupy, bardzo chce też pomagać we wnoszeniu zakupów do domu. Jest pierwszy do pomocy przy gotowaniu, wszystko go interesuje, wszystko chce zobaczyć. Robi ze mną między innymi kotlety, naleśniki, podaje mi ziemniaki podczas gdy ja je obieram. Miesza, przesypuje generalnie jest wesoło :-))
Jest bardzo, ale to bardzo absorbujący, Matka naprawę nie ma chwili spokoju ;-) Cały czas coś opowiada po swojemu, coś cały czas chce mi pokazywać. Potrafi głośno krzyczeć gdy czegoś chce i głośno płakać gdy czegoś chce ;-) Generalnie jest dzieckiem, które wciąż potrzebuje kontaktu. A z drugiej strony jest bardzo samodzielny. Wiele uczy się żłobku. Próbuje sam ubierać się i rozbierać. Niedawno sam założył sobie buty zimowe i to do tego na gołe stopy :-o Wiele rzeczy chce robić sam i generalnie gdy chcemy mu pomóc to nas odpycha ;-) Poniżej zdjęcie jego autorstwa, zrobione sobie samemu. Swoisty autoportret ;-)
Uwielbia puszczać buziaczki, robi papa pieskom, przybija piątki i żółwiki robi :-)
Wszystkiego co najlepsze nasz synku, rośnij zdrowo i cały czas się tak pięknie uśmiechaj :-))
Wszystkiego co najlepsze nasz synku, rośnij zdrowo i cały czas się tak pięknie uśmiechaj :-))
![]() |
Jest dzieckiem niesamowicie ruchliwym, zrobienie mu zdjęcia graniczy czasem z cudem ;-) |
100 lat !!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNasze bąble też mają 2 latka i 3 tygodnie :)
Zapraszam do nas :)
Czas leci za szybko :-o
UsuńWszystkiego naj dla Wiktorka!
OdpowiedzUsuńDołączam się do życzeń. Dużo zdrowia!
Usuńsamych wspaniałości dla bąbla WiktorkA :*
OdpowiedzUsuńMoja córka ma 20 miesięcy skończone, a zachowuje się jak Twój syn!
OdpowiedzUsuńJedni wcześniej, inni później, ale wszystko w normie :-)
UsuńSpełnienia marzeń dla wspaniałego Solenizanta!!
OdpowiedzUsuńPiszesz o Helence czy o Wiktorku???
OdpowiedzUsuńA propos mówienia jeszcze i fascynacji pieskami- nadal mam wrazenie ze moje dziecko więcej szczeka niz mowi:)
Tak, u nas z mówieniem też jeszcze ciężko idzie. Choć Wiktor próbuje i pojawiają się jakieś tam nowe słowa, nowe sylaby.
UsuńWow, to już dwa latka? Jeszcze niedawno oglądałam zdjęcia na Twoim blogu jak się tylko urodził. I u nas Olaf w marcu kończy dwa latka. P.s. też uwielbia pieski:) Wszystkiego najlepszego dla Wiktorka!
OdpowiedzUsuńCzas, nieubłagany czas....
UsuńWśród ciepłych wspomnień związanych z dzieciństwem moich dzieci te, które przypadają na ich 2-3 latka - są najwspanialszymi. Do dziś mam każdy rysunek, laurkę czy zdjęcie. I to są moje najcenniejsze skarby . Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńTen blog jest trochę zapisem tych wspomnień, ale rysunki też kolekcjonuję :-))
UsuńTwoj dwa latka a moj 13 :) Wszystkiego najlepszego dla synka i dla Was wszystkich w Nowym Roku! Pozdrawiam. M
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie takiego wieku u moich dzieci, ale niestety zleci szybciej niż myślę :-)
Usuń100 lat :) Zapraszam na rozdawajkę: http://naszmalycud.blogspot.com/2015/02/rozdawajka-z-bebetuli.html
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą w 100% w pierwszych zdaniach ... Pięknie to opisałaś ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za wszystkie życzenia i dobre słowa dla Wiktorka :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://malenaaa9192.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam swoją przygodę z blogowaniem, a przede wszystkim za niedługo zacznę przygodę z macierzyństwem :))
Sto lat!
OdpowiedzUsuńA my niedługo obchodzimy pierwsze urodzinki Tolka:)
A mój synek własnie wczoraj miał pierwsze urodziny :)
Usuńnajlepszego dla syncia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia dla Wiktorka :-)
OdpowiedzUsuńNajlepszego dla synka i wspaniałej mamci :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, choć jestem nowa...
http://szesciopaki-od-podszewki.blogspot.com/2015/05/1-narodziny.html
Świetny blog! Wszystkiego najlepszego dla solenizanta. Zapraszam też do siebie www.skarbzaszkielkiem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNajlepszego zatem! <3
OdpowiedzUsuńWpadłem przypadkiem i wiem, że już po terminie, ale wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńSpóznione sto lat ! :)
OdpowiedzUsuńПрепараты, чтобы долго стоял член
OdpowiedzUsuńВ этом случае рекомендуется пройти обследование и выяснить причину недуга.
Многие мужчины, которые не испытывают удовольствия от секса, часто задумываются о том, как продлить эрекцию и увеличить время полового акта.
К примеру, если в жизни мужчины присутствует стресс, он начинает паниковать, его организм вырабатывает адреналин, который тормозит процесс эякуляции.
Источник
Источник
Источник
Источник
Источник
Источник
Препараты, чтобы долго стоял член → Лечение импотенции
Лечение импотенции народными средствами.
Импаза: инструкция по применению.
Если у мужчины есть какие-то проблемы с потенцией, то в первую очередь ему стоит обратиться к врачу, который поможет разобраться в причинах и назначит лечение.
Однако некоторые мужчины не желают обращаться за помощью к специалисту, поэтому ищут информацию о народных средствах в интернете.
К счастью, там тоже можно найти немало рецептов, которые помогут решить проблему с эрекцией. Что принять, чтобы долго стоял.
Препараты, чтобы долго стоял член
Средства для потенции.
Что делать, если не стоит член?
Как поднять потенцию быстро?
Препараты для повышения потенции мужчин.
Таблетки и лекарства для потенции: лучшие препараты и средства.
Если у мужчины не стоит половой член, то это может быть вызвано самыми различными причинами.
Сегодня мы рассмотрим самые эффективные препараты для.
Многие мужчины в процессе своей жизни сталкиваются с проблемой, когда не встает член.
У представителей сильного пола это вызывает панику.