... dokładnie tyle skończył wczoraj czyli 2 grudnia nasz ukochany synek Oskarek :-)
Jak widać na załączonym obrazku mój pięciolatek bardzo lubi się przebierać. To jest jego przebranie Zorra ze styczniowego balu karnawałowego, na który niestety nie udało mu się dotrzeć. Nadrabia jednak w domu - szalejąc i dokazując w swoim stroju ;-)
Bardzo lubi rysować, sklejać, zna coraz więcej literek. Jest bardzo biegły w obsłudze mojego komputera ;-) Najczęściej atakuje youtube gdzie lubi słuchać piosenek, ale też oglądać bajki. Nie jest mu obca również obsługa telefonu, tabletu, joysticka czy pada czy jak tam to się nazywa ;-) od Xboxa. Ma dryg to takich technicznych rzeczy zupełnie jak tata :-) Dodatkowo lubi różne prace manualne np. zaplatanie modnych ostatnio wśród dzieci gumek.
Jego ulubionym zwierzątkiem wciąż jest kot, a bez swojego pluszowego kotka nie potrafi zasnąć :-o Często w zabawie udaje kotka i pije mleczko z miseczki ;-)
Jest bardzo wrażliwy, spostrzegawczy, szybko się uczy. Ostatnio zaczął "przynosić" z przedszkola angielskie słówka :-) Bardzo lubi się przytulać.
Pod koniec lata nauczył się jeździć na rowerze z pedałami. Póki co rower pożyczał od brata, jednak na wiosnę odziedziczy go po bracie - taki to już los kolejnego dziecka ;-)
Bardzo lubi pomagać mi w zakupach, mały koszyk dla niego obowiązkowy ;-) Często jak wracamy, chce pomagać mi również we wnoszeniu zakupów do mieszkania. Najczęściej daję mu nie za ciężką rzecz do niesienia.
Ostatnio zrobił się trochę złośliwy w stosunku do rodzeństwa, jednak mam wrażenie, że to chęć zwrócenia na siebie naszej uwagi - musimy jako rodzice nad tym popracować.
Wszystkiego co najlepsze nasz kochany Oskarku :** Rośnij zdrowo i szczęśliwie :-)
P.S. Tort był wspólny - Oskarka i mój. Ja obchodziłam swoje święto dwa dni wcześniej :-)