Od jakiegoś czasu "chodziło" za mną ciasto Brownie. Pierwszy raz jadłam je u znajomych podane na ciepło z lodami waniliowymi i niesamowicie mi posmakowało :-) Wczoraj wreszcie udało mi się je upiec a przepis zaczerpnęłam stąd.
Na dobry początek dnia i całego tygodnia Brownie z lodami waniliowymi i bitą śmietaną :-)
Jest to jeden z ostatnich kawałków, gdyż moi faceci bardzo szybko "pochłonęli" większość Brownie :-)
P.S. Ostatnio nie mam w ogóle ochoty na kawę, dlatego zaczynam pić różne herbaty i odkrywać ich niesamowite smaki i aromaty :-)
I jeszcze piosenka, która od kilku dni dźwięczy mi w uszach: Alanis Morissette - Ironic :-o
Bardzo lubię tę piosenkę:) a Twoje brownie wciągnęłabym od razu! Mniam!
OdpowiedzUsuńPiosenkę uwielbiam i mam ją na każdej samochodowej składance. :-)
OdpowiedzUsuńBrownie to jedno z moich ulubionych ciast, a co do kawy - ja nie mam na nią ochoty latem. Zatem też wypróbowuję różne herbaty. :-)
Wersji z lodami jeszcze nie próbowałam - idealna na lato :-). A jeśli chodzi o herbatę mocno polecam moje najnowsze odkrycie - Lipton Earl Grey jaśminowa - i na topie, bo jaśmin kwitnie teraz jak szalony;-).
OdpowiedzUsuńA można prosić o namiary na herbatki, sama ostatnio chodzę i ciągle coś popijam, ale woda przestaje już smakować, może jakaś zmiana.
OdpowiedzUsuńCiacho pychota:)
mmmm;) też lubię takie herbaty:)))
OdpowiedzUsuńPiegowata - :-) Tak jak wszyscy moi faceci? ;-)
OdpowiedzUsuńDragonfly - :-) Chyba coś w tym jest, że w lecie kawa smakuje jakoś gorzej. Ewentualnie od czasu do czasu jakaś Latte na mieście :-)
majaizgraja - spróbuj, brownie na ciepło z lodami - pychota :-) Dzięki za polecenie herbaty, z pewnością wypróbuję :-)
Goja - ostatnio popijam karmelową Dilmah i zieloną różnych firm. I czasem Yerba Mate :-)
Miss Weg - :-)
Zielona. No, ja ostatnio to musiałam się przekonać do czegoś na moje zszargane nerwy. Podobno są w sprzedaży herbatki dla nerwusów:)
OdpowiedzUsuńNie, dzięki Bogu nie mieszkamy z rodzicami. Kocham moich rodziców, ale nie chciałabym z nimi mieszkać, a z Teściami już szczególnie. Choć nie mówię, że są złymi ludźmi.
OdpowiedzUsuń