W niedzielę planowaliśmy wybrać się do Lasu Bielańskiego, trochę pospacerować i powdychać świeżego powietrza. Jednak dojechaliśmy tylko w okolice UKSW (Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego) i jak się okazało wiele można było tam znaleźć atrakcji dla dzieci :-o
Był osiołek:
Oraz tajemnicze drzwi:
I wiele innych ciekawych rzeczy :-)
Super rodzinny dzien i garbusek jaki fajny, kiedys mielismy podobny wlasnie takiego zlotego koloru... :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. M
Zdjęcie z autami bardzo mi się podoba. Okolice UKSW bardzo lubię, strasznie tam zacisznie! :-)
OdpowiedzUsuńI mnie ciekawi co skrywają owe tajemnicze drwi:)
OdpowiedzUsuńMamsan - tak było bardzo sympatycznie, a garbusek stał sobie obok kościoła, może jakiś przebojowy ksiądz nim podjechał :-)))
OdpowiedzUsuńDragonfly - dzięki :-) Zaciszne miejsce - bardzo trafne określenie :-)
Goja - zdradzę Ci w sekrecie, że skrywają to co na prawym zdjęciu poniżej :-)