Książka, piżama, ciepłe kapcie i masło orzechowe :-))
Podczytuję też sobie styczniowe "Z", a tam o mocy pozytywnego myślenia. To lubię :-) Sama nie raz doświadczyłam tego jaką moc mają nasze myśli.
Najbliższy przykład: gdy jeździłam sobie na snowboardzie i w pewnym momencie czując zmęczenie pomyślałam o tym, że pewnie zaraz się przewrócę to się przewracałam :-o Gdy myślałam o tym, jak fajnie mi się jeździ, jaki śnieg cudowny i w ogóle od razu wszystko szło gładko :-)) Chyba właśnie w uprawianiu sportu pozytywne myślenie ma kluczowe znaczenie :-) To między innymi dzięki temu Adam Małysz odnosił sukces za sukcesem :-))
Przykładów jest mnóstwo, macie jakieś?
Miłego i ciepłego weekendu :-) Z tysiącami pozytywnych myśli :-))