15 grudnia 2013

Zadania adwentowe - drugi tydzień

W drugim tygodniu adwentowym zaplanowałam sporo zadań manualnych. Niektóre zadania były jeszcze za trudne dla chłopaków. W przyszłym roku muszę popracować nad doborem odpowiedniejszych :-)


Lampiony świąteczne. Kacper z odrysowaniem wzoru dał sobie jako tako radę, wycinałam już ja. Jednak bardzo czekał na efekt, pogasił w mieszkaniu światła i podziwiał. Dla Oskarka to zadanie było zdecydowanie za trudne i nie był chętny do działania. W zasadzie powiedział, że nie będzie tego robił :-o


Łańcuch na choinkę wykonałam ja :-) Chłopcy tylko trochę przyozdobili go brokatem i uwaga plasteliną ;-)


Jednym z zadań było również przygotowanie ozdób świątecznych na kiermasz w przedszkolu. Oczywiście potem te ozdoby zakupiliśmy, aby można było do grup chłopaków dokupić kolejne zabawki :-)
Szukając pomysłu na ozdoby inspirowaliśmy się pomysłami z książki Beaty Lipov "Dzieciaki szykują święta". Kacperek wybrał choinkę z papieru, a Oskarek odcisk dłoni w masie solnej :-) Choinka okazała się niełatwa w wykonaniu, a więc rodzice siedzieli w nocy i choinkę dziecku szykowali, coby się syn ucieszył :-) Szczególne tu zasługi dla Taty :-))


Tą małą szyszkową choineczkę Oskarek wykonał w przedszkolu.


W ostatniej chwili wieczorem w czwartek, dzień przed kiermaszem Kacperek stwierdził, że chce mieć oprócz choinki taką samą odbitą rączkę jak Oskarek. A więc tata wieczorem szybko zrobił masę solną, Kacper odcisnął swoją rączkę a malowanie i przyozdabianie odbyło się rano przed wyjściem do przedszkola :-o

Rączka Kacperka :-)

Z racji tego, że zostało nam sporo masy solnej przygotowaliśmy również inne ozdoby: 


Z jesieni zostały nam dwie szyszki i zainspirowana choinką Oskarka poprosiłam chłopców o pomalowanie naszych :-)


Kacperek uwielbia kolędy :-) I śpiewać i słuchać. Zawsze po przedszkolu musi być porcja kolęd, potem śpiewanie kolędy do snu :-) ) Póki co ulubione kolędy to "Przybieżeli do Betlejem" i "Wśród nocnej ciszy". Zadaje  też pytania związane z kolędami, a kto wymyślił kolędy, ile jest kolęd, ile Ty znasz kolęd i takie tam ;-) Wyraził też życzenie aby pójść na koncert kolęd. Póki co znalazłam koncert na Zamku Królewskim jednak Pani z informacji powiedziała mi, że biletów już od dwóch miesięcy nie ma :-o W takim razie szukam dalej, może w kościele jakimś znajdę?

14 komentarzy:

  1. świetne te Wasze prace:)))
    A plastelina w łańcuchu choinkowym? Czemu nie. Może zapoczątkujecie nową modę;)
    My tez w tym roku robiliśmy z masy solnej i moim hitem jest czarny aniołek;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :-)
      Czarny aniołek - fiu, fiu ;-))

      Usuń
  2. Piękne ozdoby! A jakże kreatywna zabawa dla dziecka :).

    A tak w temacie Świąt: drogie Mamy - widziałyście już to: http://www.listymikolaja.pl/ ? Chyba zamówię swoim urwiskom, przecież nie ma nic wspanialszego, niż wiara w Świętego Mikołaja! A taki prezent utwierdzi ich w przekonaniu, że ten rubaszny, nieco grubaśny "Pan w Czerwonym Ubranku" naprawdę istnieje... ;).

    Pozdrawiam, Anka L.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka kreatywna zabawa jest dla dziecka bardzo rozwijająca :-)

      Usuń
  3. Śliczne są te wasze ozdoby :) nie ma to jak choinka przybrana w ozdoby zrobione samodzielnie przez dzieci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię takie choinki z własnoręcznie robionymi ozdobami - dla mnie taka choinka żyje :-))

      Usuń
  4. Piękne!
    Ja w zeszłym roku też im dałam kilka za trudnych zadań :/ I skończyło się na tym, że robiłam sama....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-) Zadania zdecydowanie trzeba dobrać do wieku - młodszemu dziecku można jakoś zmodyfikować to samo zadanie co dla starszego.

      Usuń
  5. Wasze ręce cuda czynią - piękne i pomysłowe. I jakie wyjątkowe są Wasze lampiony:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie :-) Lampiony są zaczerpniętym pomysłem nie własnym ;-)

      Usuń
  6. Na prawdę piękne rzeczy tworzycie. Ozdoby rewelacja. Moje jeszcze w takim wieku, że nawet jak mama wycina to samo patrzenie je cieszy. Choć przyznam, że coraz mniej cierpliwości mają. Teraz mama szybko wycina a one ozdabiają. Świetny pomysł z lampionami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :-) U mnie chłopcy muszą sami działać inaczej szybko się dekoncentrują i zajmują czymś innym. Dzięki za odwiedziny :-)

      Usuń
  7. jejku! Jak u Was kreatywnie! Nie masz łatwo z trzema chłopakami, bo oni chyba z natury mniej chętni do zabaw plastycznych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :-) To prawda nie jest łatwo ;-) Ale coraz lepiej sobie radzą z tymi manualnymi pracami - szczególnie Kacperek zrobił spore postępy :-)

      Usuń

Dziękuję :-)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails