16 kwietnia 2010
Czy mama dwójki małych dzieci ma jeszcze czas na przeczytanie książki?
Otóż tak, jak tylko to lubi i tego potrzebuje. Ja najczęściej czytam podczas kąpieli w wannie, jak dzieci już śpią, a dziś czytałam ze śpiącym dzieckiem na ręku. Chcieć to móc :-) Inna sprawa, że skończę tę książkę pewnie za pół roku, jak dobrze pójdzie ;-) Gdy miałam tylko jedno dziecko udało mi się przeczytać przez pół roku "Rio Anakondę" (czy "Rio Anakonde? hmm….) Cejrowskiego - a więc z dwójką dzieci jak skończę za rok to będzie dobrze :-) Chociaż książka, którą teraz czytam jest trochę mniejszych rozmiarów i prawdopodobnie szybciej będzie się ją czytało, jest to powieść Anny Gavaldy "Pocieszenie". Dam znać jak skończę :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :-)