19 października 2012

Kolory jesieni - zielony

Czas na kolor zielony i jesień w kolorach tęczy :-)

Zielony w domu:

Mięta. Uwielbiana przez mojego Starszaka :-)

Zielony na mieście ;-)


W przerwach między szukaniem wokół siebie koloru zielonego ;-) próbujemy coś działać :-) Na przykład kolorowy autobus :-) A'la dzieci kwiaty ;-)

Tak wyglądał proces twórczy:


A tak proces suszenia ;-)


Jeszcze tylko mama musiała dorysować kółka i pana kierowcę :-) I oto jest :-)



Obecnie autobus zajechał z powrotem do lodówki i mamy taki kolorowy i fajny pojemnik na jajka :-)) Kółka nie kręciły się w tym wozie i to było to coś co spowodowało szybkie znudzenie zabawką. No bo jak pojazdowi na kółkach, kółka mogą się nie kręcić ;-) No jak :D



I muszę pochwalić się ostatnim przedszkolnym rysunkiem Kacperka :-) Jestem bardzo z niego dumna, aż łezka w oku się kręci :-)


Bardzo jestem zadowolona, że zmieniłam Kacperkowi przedszkole :-) W tym obecnym jakoś szybciej się rozwija :-) A może 4 lata to właśnie taki wiek, szybki wiek ;-)

P.S. Od jakiegoś czasu gdy dzieci idą już spać i w mieszkaniu robi się cisza, z innego mieszkania słyszymy płacz małego dziecka. Niemowlaka. I zaczynam sobie zdawać sprawę, że nas to też za niedługo czeka :-) Powiem szczerze, że najbardziej boję się tych nieprzespanych nocek ;-) Człowiek jednak wygodny się robi.... ;-)

23 komentarze:

  1. Uwielbiam zieleń, doskonale mnie relaksuje. Autko wyszło Wam genialnie a z Synka rośnie prawdziwy talent 8))
    Też się bałam najbardziej tych nocek i to był właściwie główny powód, dlaczego zdecydowaliśmy się na drugiego bąka dopiero teraz. Ale nie jest tak źle! Jestem bardziej wypoczęta teraz niż z jednym J na początku.Tak więc głowa do góry, może nie będzie tak źle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś miałam pomalowany pokój na zielono - też na mnie zawsze dobrze działał ten kolor :-)
      Nie chcę się na nic nastawiać... ale to czasem trudne. A chyba mam powody do obaw: obydwoje starsi chłopcy zdecydowanie nie dawali mi pospać ;-)

      Usuń
  2. Ale fajny autobusik na jajeczka :)a rysunek Kacperka śliczny. Jest coś w tych 4-latkach bo mój Szymuś codziennie robi się coraz fajniejszy, mąrzejszy i samodzielniejszy. Dag:) po prostu rosną nam mali mężczyźni:) nie masz co się bać nie przespanych nocy, będzie dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Autobusik na jajeczka - dobre :-)) Ciekawość świata i mądrość u 4-latka jest zdumiewająca :-) Choć oczywiście towarzyszą mu też różne "bunty" ;-)

      Usuń
  3. Uzdolniona z Was rodzinka :)

    A może Twój synuś będzie śpioszkiem, więc nie ma co się zamartwiać na zapas :) :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :-)
      Mam wielką, wielką nadzieję, że tak właśnie będzie :-)

      Usuń
  4. piekna zielen
    i ten autobis na jajka po prostu rewelacyjny-poprosze Duzego zeby mi tez taki zrobil :)
    jesienne drzewko Kacpra mistrzowskie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jesli chodzi o nieprzespane noce to nie ma sie czego bac...tez sie balam...a Maly sprawil mi niespodzianke-od poczatku przesypia cale noce...

      Usuń
    2. Kacper ma w przedszkolu rewelacyjną Panią Alę - wygląda można powiedzieć zupełnie niepozornie, ale doświadczenie w pracy z dziećmi ma niesamowite - myślę, że spora jej zasługa w postępach Kacperka :-)
      Wyczekuję takiej niespodzianki i ja :-))

      Usuń
  5. Ta zielona trawa przypomniała mi moje marzenie gdy z przyjaciółką uczyłam się do matury. Marzyłyśmy by beztrosko poleżeć na trawie :)))
    Mnie też ostatnio obleciał jakiś przedporodowy strach, a temat nocnego wstawania mam odsunięty w głęboką podświadomość ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to ładne marzenie miałyście ;-)
      I ja chyba ten strach zepchnę w podświadomość ;-) Dzięki za pomysł ;P

      Usuń
  6. Autobus jest przebojowy!!!
    Kacper utalentowany i możesz mieć racje z tym przedszkolnym bo u nas Kappa też dopiero teraz zrobiła ogromne postępy.
    Nie martw się tymi nockami za wczasu bo dzieci potrafią sprawiać niespodzianki ;-D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorki ma świetne, co ? :-)
      Zmiany często wychodzą na dobre :-) Choć pewnie na czymś innym przedszkolanki skupiają się w grupach 3 latków, 4 latków itd.

      Usuń
  7. Kolor nadziei, nigdy się nie nudzi. Ja tez uwielbiam miętę :-)
    Autobus świetny, ale rysunek drzewa rzeczywiście może być powodem do dumy.
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój Kacper to zdecydowanie wegetarianin - taki sam z siebie :-) Lubi również natkę pietruszki i różne kiełki :-)
      Tym bardziej, że to pierwszy taki konkretny rysunek, bardzo wyraźnie pokazujący co na nim jest :-))

      Usuń
  8. Rysunek jest fantastyczny:) Autobus też mi się bardzo podoba. A zieleń kojarzy mi się raczej z moją ulubioną wiosną...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za komplementy :-)) Różne są odcienie zieleni :-) Choć na pewno najpiękniejsza jest ta wiosenna :-)

      Usuń
  9. Zielony jak w maju! :-)
    Autobus boski. Chyba ukradnę pomysł.
    A co do nieprzespanych nocek - tak, rozumiem. Bo u mnie i wiek już "nie ten tegez", ale Jurek litościwy i jak tylko miesiąc skończył zaczął spać jak człowiek. Od 19 do 7. Plus dwie piętnastominutowe przerwy na karmienie. Takiej wersji i Tobie życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to jednak październikowa zieleń :-) Pomimo wszystko ;-))
      Dużo powierzchni do malowania = dziecko przez sporą chwilkę bardzo zajęte :-))
      Prawdziwy Aniołek z Twojego Jureczka :-)) Nie dziękuję, żeby nie zapeszać :-)

      Usuń
  10. co za kreatywność! :)
    autobus kapitalny. następnym razem zróbcie brytyjskiego piętrusa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Piętrusy brytyjskie lubię - spróbujemy :-))

      Usuń
  11. ależ zielono:) piękne fotografie:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :-)

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails