Obecnie siedzimy w domu: Oskar na antybiotyku z zapaleniem ucha i gardła, a Kacper z bólem gardła i kaszlem, ale na szczęście bez antybiotyku. Póki co chłopcy coraz lepiej się czują, drugi samochód na horyzoncie a więc widzę światełko w tunelu :-)))
Dlatego po 2 tygodniach totalnego wyczerpania i wiecznego braku czasu dla siebie z wielką, bardzo wielką przyjemnością zabrałam się do napisania 10 rzeczy, które lubię. A oto moja lista:
1. lubię czytać, czytać, czytać - wszystko
2. podziwiać widoki górskie oraz inne piękne krajobrazy
3. lubię spać pod rozgwieżdżonym niebem (moim marzeniem jest dom, a w nim sypialnia z wielkim oknem zamiast dachu :-o; gdy mieszkałam z rodzicami na wsi często w lecie spałam na balkonie :-)
4. lubię tańczyć, w ogóle lubię ruch
5. lubię pozytywnych ludzi, którzy są pozytywnie nastawieni do świata
6. lubię przyrodę - las, morze, kwiaty, zwierzęta, wiatr, śnieg
7. podróżować - poznawać nowe miejsca, ludzi, uwielbiam też pokazywać to wszystko moim dzieciom, uczyć ich radości z odkrywania nowych miejsc
8. fajnie się ubrać
9. lubię księżyc w pełni, czuję się wtedy jakoś tak bezpiecznie
10. lubię jeździć samochodem, wtedy często wpadam na rozwiązanie jakiegoś problemu
i jeszcze bonus:
11. z obowiązków domowych lubię robić pranie (oczywiście w pralce :-))) i później je rozwieszać (ta ostatnia czynność sprawia mi największą przyjemność :-)
Do zabawy zostałam zaproszona przez Margaretkę3, a zapraszam: Goję, Desperate Housewife, Nadziejke i MamaBlog.pl.
To zdjęcie skojarzyło mi się z uwielbieniem dla przyrody oraz z ruchem, tańcem...
P.S. Zdjęcie zrobione w Portugalii podczas naszej podróży poślubnej :-)
Bardzo optymistyczne zdjęcie! Zdecydowanie poprawia humor. Podróże... oj, lubimy, lubimy...
OdpowiedzUsuńDzięki za zaproszenie, już piszę i ja.
Zdrowia dla chłopaków. Ja jutro do pracy po 2 tygodniach zwolnienia, ech...
Dzięki, chłopcy już zdrowi, na szczęście :-)
OdpowiedzUsuń