Kto to ma dużo heczy (rzeczy)?
Choć hawić (bawić) się ze mną?
Co hobisz habcia? (Co robisz babcia?)
Czemu hutro (jutro)?
Mama, to ha (dla) mnie?
Co hedzie (będzie)?
Chcę haczyć. - Chcę patrzyć.
Rozmowa z wczoraj:
Oskarek na swoim paluszku odkrył małą kropkę:
- Tu mam hopkę - rzekł
- Hopkę? - pyta Matka
- Ja nie mówię hopka, tylko hopkaaa !! - stwierdził syn ;-)
Pewnego dnia mówię do Oskarka: Choć Oskarku zjesz zupę? - na co Oskar mówi "Haka? "(Jaka?) Ja nie zrozumiałam i nie domyśliłam się o co chodzi, tłumaczem został Starszy syn :-) Nieraz Kacper rozszyfrowuje mowę Oskarka lepiej niż my, rodzice :-)
I pojedyncze słowa:
hekło - pękło
hyba - ryba (Rekin zjadł hybkę :-)
hekin - rekin
hoń - słoń
hybko - szybko
hoga - noga
hocyk - kocyk
Hysek - Tygrysek
Hubuś Huchatek - Kubuś Puchatek
Zupełnie nie nadążam z zapisywaniem słówek rozpoczynających się na literkę "H" w Oskarkowym słowniku ;-)
Wcześniej zdarzało mu się ucinać początek słowa, a teraz początek słowa zamienił na "H" ;-) Poza tym wciąż zaskakuje znajomością słów, których u niego wcześniej nie słyszałam. Takich trudniejszych słów.
I do tego Oskar jest dużym "chopakiem" ;-))
Malunek Oskarka uchwycony w ostatnim momencie, gdyż powędrował już z tatą do pracy :-) |
Huper Chłopak :-)
OdpowiedzUsuńTaaaa Dzieci w przedziwny sposób świetnie rozumieją mowę i nie mowę też :-)
Pozdrawiam
Kacper wielce się dziwi, że ja Oskarka czasem nie rozumiem ;-)
UsuńŚliczny CHopak! Ponieważ u nas aktualnie lektura szkolna Hubuś Huhatek- to spodobało mi się najbardziej :))
OdpowiedzUsuńHubuś też bardzo mnie rozbawił :-)
UsuńHubuś Puchatek ;) słodkie :)
OdpowiedzUsuńHubuś Puchatek to prawie jak Hubert Puchatek:))))
OdpowiedzUsuńSłodki chłopak:)))
Rzeczywiście :-)
UsuńDzięki :-)
hahha no to macie ubaw niezły!!
OdpowiedzUsuńCo rusz wywołuje uśmiech na naszych twarzach :-)
Usuńto widze,ze masz tak wesola jak ja...u mnie Maly miesza niemiecki z polskim i wychodza tez smieszne slowa:)
OdpowiedzUsuńTo macie dodatkowy ubaw ;-)) Mieszanie języków jest urocze :-)
UsuńJa nie mówię hopka, tylko hopkaaa !! hihihihihi:)
OdpowiedzUsuńW jego mniemaniu wszystko jest tak jak trzeba ;-)
UsuńMój Emilek nie mówi "W" tylko "ch" więc pewnego dnia bardzo się z mężem zdziwiliśmy gdy synek odkrył, że tata jest nie tylko tatą ale może być np wujkiem i wypowiedział to właśnie po swojemu ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie przekręcanie słówek u dzieci :-))
UsuńCóż dodać więcej ;P
OdpowiedzUsuńTo macie wesoło w domu:) słodkie jest jak tak dzieci mówią. Ja cały czas czekam aż mój młodszy chłopak zacznie mówić :( bo na razie słabo mu to idzie choć bez problemu wiem o co mu chodzi i on też dużo rzeczy rozumie.
OdpowiedzUsuń:D Z pewnością wcześniej czy później Twój Młodszy chłopak ruszy z mową. Mój Kacperek dopiero w wieku 3 lat, gdy poszedł do przedszkola się rozgadał.
Usuń