takie maluszki na nartach mnie rozczuuuuulają. Sama jeżdżę i jak widzę takiego szkraba, co to niedawno nauczył się chodzić, a już śmiga lepiej ode mnie to zazdrość mnie zżera :)
z pravy ndaje, gdyż tylko tutaj mogę wchodzić :/ nadal nie wiem, co jest przyczyną. korzystam z przeglądarki Opera i Chrome w domu. pozdrawiam serdecznie. dzielny chłopak! :)
U niektórych dziewczyn, które do mnie pisały w tej sprawie, problem sam się rozwiązał można powiedzieć :-) Myślę, że to jakaś sprawka bloggera ;-) Zapraszam Cię do mnie co jakiś czas, może za którymś razem w końcu się uda wejść :-)
Brawo ! :-) Mój Antoszka jedzie jutro do dzidaków :]
OdpowiedzUsuńto znaczy nie tyleż do 'dzidaków' co dziadków! ;))
Usuń"Dzidaki" też mogą być ;-) Udanego pobytu dla Antka :-)
UsuńZawsze musi być ten pierwszy raz ;P
OdpowiedzUsuńFajnie że Starszak miał udane ferie :)
Pozdrawiam serdecznie
Musi, niewątpliwie :-))
UsuńTylko pozazdrościć takich Dziadków.
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńtakie maluszki na nartach mnie rozczuuuuulają. Sama jeżdżę i jak widzę takiego szkraba, co to niedawno nauczył się chodzić, a już śmiga lepiej ode mnie to zazdrość mnie zżera :)
OdpowiedzUsuńI często takie Maluszki śmigają na krechę ;-)) Przynajmniej ja takie często spotykałam :-))
UsuńDla kogo rozstanie było trudniejsze, dla Ciebie, czy Staszka? :)
OdpowiedzUsuńChyba jednak dla mnie ;-) Choć widać, że Kacper stęsknił się za domem :-)
UsuńWidać, że świetnie sobie poradził. Brawo!
OdpowiedzUsuńByło mu fajnie, odpoczął trochę od braci i rodziców ;P
UsuńOjej, dzielny chłopak i Ty także. Super!
OdpowiedzUsuńz pravy ndaje, gdyż tylko tutaj mogę wchodzić :/ nadal nie wiem, co jest przyczyną. korzystam z przeglądarki Opera i Chrome w domu.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie. dzielny chłopak! :)
jezuuu, z pracy miało być *
OdpowiedzUsuńU niektórych dziewczyn, które do mnie pisały w tej sprawie, problem sam się rozwiązał można powiedzieć :-) Myślę, że to jakaś sprawka bloggera ;-)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie co jakiś czas, może za którymś razem w końcu się uda wejść :-)